Na kolejnego Tropiciela zapisujemy się w składzie identycznym jak na ten w Miasteczku Śląskim. Niestety w związku z afrykańskim pomorem świń (African swine fever, ASF) - jakkolwiek by to nie brzmiało - termin zawodów zostaje zmieniony. Nowa data to początek długiego weekendu i wielu osobom to nie odpowiada, naszym koleżankom z zespołu również. Szkoda, bo ostatnio świetnie się bawiliśmy. Szczęśliwie w firmie mamy trochę osób jeżdżących na rowerach i szybko udaje się uzupełnić zespół. Dołącza do nas Krzysiek i Marcin.
Relacja na blogach:
djk71 - Tropiciel 21, czyli nie boimy się ASF
Debiut na kilkuetapowym rajdzie przygodowym. Kusiło, kusiło i skusiło. W towarzystwie Alicji, koleżanki z pracy meldujemy się w sobotni poranek w Kuźni Raciborskiej.
Relacja na blogu:
djk71 - Silesia Race 2016, czyli ciężko i świetnie
Bike Orient na Jurze - tym razem chłodno i deszczowo.
Relacja na blogu:
djk71 - Bike Orient w Niegowie
Tropiciel, czyli zawody inne niż wszystkie. Tu oprócz szukania punktów z mapą, czekają na nas zadania specjalne na Punktach Kontrolnych. Do tego startuje się w grupach 2-4 osobowych. Tym razem, w wyniku szalonego pomysłu naszych koleżanek z pracy, startujemy w grupie czteroosobowej: Dorota, Olga, Amiga oraz djk71. Wybieramy najdłuższą trasę rowerową - R60, startujemy o... 1:00 (w nocy) :-)
Relacja na blogach:
djk71 - Tropiciel 20, czyli w poszukiwaniu punktu G
amiga - Tropiciel - 20 Jubiletusz
Bike Orient w Sulejowskim Parku Krajobrazowym, czyli mokro i gorąco. Bardzo gorąco :-)
Relacja na blogach:
Najwyższa dotychczas wizyta ETISOFT BIKE TEAM ;-)
Kultowy podjazd na Stelvio zaliczony w ramach GRAN FONDO STELVIO SANTINI 2016
Relacja na blogu djk71:
djk71 - GRAN FONDO STELVIO SANTINI 2016 - 2758m n.p.m. I did it!
Orient Akcja, czyli kolejna impreza na orientację, od tego roku w ramach Pucharu Bike Orient.
Po fantastycznym spotkaniu integracyjnym 18 największych zapaleńców postanowiło wrócić rowerami do domu ;-) I jak tu nie kochać wariatów ;-)
Zapraszamy do przeczytania relacji z wyjazdu zamieszczonych na blogach.
Zeszłoroczny wyjazd integracyjny wydawał nam się szczytem możliwości jeśli chodzi o skład osobowy - ponad 40 rowerzystów z firmy. Ten rok pokazał jak bardzo się myliliśmy. Na liście startowej pojawiło się ponad 60 osób, mimo że wydłużyliśmy dystans do ponad 100 km!!! Myśleliśmy, że część osób wystraszy się pogody - prognozy od tygodnia zapowiadały całodzienne deszcze. A jednak nie. Oprócz kilku osób, które przegrały ze zdrowiem, w piątkowy poranek przed firmą stawiło się 57 cyklistów (i cyklistek) gotowych stawić czoła nie tylko dystansowi, ale również pogodzie oraz paru górkom w drodze do Wisły ;-)
Zapraszamy do przeczytania relacji z wyjazdu zamieszczonych na blogach.
Jest niedziela 17 kwietnia 2016 roku....
Dzisiaj pierwszy w tym roku wyjazd rowerowy ekipy Etisoftu, w planie zwiedzanie Górnego Śląska, odwiedzimy kilka osiedli robotniczych, główny cel to Nikiszowiec.